W pewnym sklepie w Krakowie, z okularami pełnymi uroku,
Zorganizowaliśmy imprezę, z okazji Halloween - jak co roku.
Daliśmy Klientom rabaty, które robiły wrażenie,
A wszystko to w atmosferze jak najśmielsze marzenie.
Balony wisiały jak pająki, pajęczyny w kątach tkane,
Prosecco lało się stumieniami, jak to zwykle za darmo dane. ;)
Dekoracje były perfekcyjne, atmosfera wręcz magiczna,
A jedna z naszych, przebrana była za jednorożca... Scena wprost idylliczna!
Klienci, gdy otrzymywali rabat, uśmiech na twarzy mieli,
Wszyscy bawili się świetnie, nikt nie miał dość, a przynajmniej tak brzmieli.
Okulary na nosach, jednorożec tańczył do rytmu muzyki,
Za oknem Kraków migał światłami, kiedy wszyscy hasali jak ułańskie kucyki.
Jedzenie było przepyszne, smaki roztańczone jak polonez,
W sercach Klientów zagościła radość, słońce i majonez;)
Bloger z aparatem biegał, robiąc zdjęcia na pamiątkę,
A ludzie w okularach śmiali się, no impreza w dziesiątkę!
Teraz z uśmiechem wspominamy tę noc, jak z magicznej opowieści,
Gdzie okulary były gwiazdami, jak ze znanej powieści!
Planujemy kolejną imprezę, świąteczną, gdzie Mikołaj zagości,
Bo w Krakowie, w okularach, tylko nasz outlet ma nadmiar cudności!